Czasami jesteśmy aktorami, a czasami publicznością. Ale każdy z nas ma swoją własną scenę i sami jesteśmy reżyserami. Miło jest zastanowić się nad tym faktem.
Doświadczając tego i stając się coraz bardziej świadomym tego faktu, czuję, że sposób, w jaki grasz na swojej scenie, jest kluczem do łatwiejszego życia. Jeśli jesteś na scenie, musisz dobrze grać, przez co rozumiem bycie całkowicie szczerym, prawdziwym i żywym. Tylko prawdziwy aktor jest dobrym aktorem. Na scenie nie ma strachu przed przyszłością, jest tylko teraźniejszość. I możesz cieszyć się każdą rolą; możesz być szaloną lub poważną osobą, łagodną lub miękką, szefem lub służącą, matką, mężem, nauczycielem lub kimkolwiek innym. I choć wcielasz się w różne role, w pewnym momencie zdajesz sobie sprawę, że to nie jest fałszywa Ty, te cechy są częścią Ciebie. Rola, którą grasz w tej chwili, jest tylko aspektem twojej osobowości, tą, którą chcesz widzieć w tej chwili. Ludzie często identyfikują się tak, jakby mieli tylko jedną rolę w życiu. Ale rola, którą odgrywasz, może się zmienić w ciągu twojego życia, nawet w ciągu jednego dnia. I nudne jest po prostu wierzyć i skupiać się na jednej roli. Staje się dobrą zabawą, gdy zaczniesz zauważać, jaka jest twoja rola w każdej nowej sytuacji. Zwłaszcza jeśli się jej poddasz i w pełni ją zaakceptujesz. Na przykład, jeśli jesteś w stanie grać idealnego sługę, wiesz, jakie to uczucie, a następnym razem możesz być idealnym szefem dzięki swojemu doświadczeniu jako sługa. Chodzi o to, że jeśli nie akceptujesz swojej roli i nienawidzisz jej, nigdy nie możesz przejść dalej. Nigdy nie możesz z niego wyjść. Jednym krokiem może być: nie traktuj siebie zbyt poważnie! Poczuj się jak na scenie. Zauważ, jak się czujesz w związku z rolą, w której się znajdujesz. A jeśli ci się to nie podoba, przyjrzyj się jej bliżej. Jaki jest powód, dla którego nie czujesz się z tym komfortowo. I zawsze pamiętaj o oddychaniu! Następny krok może wydawać się szalony, ale nie ma innego wyjścia: trzeba się w nim zakochać. Oznacza to pełną akceptację, która jest tylko miłością. A potem zaczyna się zabawa; możesz swobodnie wchodzić i wychodzić z wszystkiego, co chcesz. To niesamowite uczucie wolności. Więc jakie są kroki? 1. Nie bierz niczego zbyt poważnie. Życie ciągle się zmienia i ta chwila prędzej czy później minie. Spróbuj spojrzeć na sytuację z góry, jakbyś patrzył z góry na teatr jako reżyser, będąc jednocześnie zaangażowanym na scenie. 2. Uświadom sobie, że to tylko rola. Nie jesteś rolą. Na przykład, może teraz jesteś matką rodziny, opiekujesz się dziećmi, gotujesz i sprzątasz. A potem od 18:00 zmienisz się w seksowną, namiętną damę, wystrojoną na idealną randkę z mężem. Musimy dodać do tego trochę pikanterii i ożywić się w roli! 3. Zakochaj się w roli. Miłość to akceptacja! Oddychaj głęboko do brzucha, zauważając, co ci się nie podoba. Następnie znajdź odwagę, by to zaakceptować. Mam nadzieję, że to podejście będzie dla Ciebie inspiracją. I moja ostatnia sugestia to nie oczekiwać od razu cudów. Jak w przypadku każdego ćwiczenia samorozwojowego, wymaga to praktyki. Bądź cierpliwy. I oddychaj dalej :) Jeśli jest coś, nad czym się zastanawiasz, nie wahaj się zostawić komentarza. Bara
Uwagi
Dla Twojej wygody niektóre komentarze zostały automatycznie przetłumaczone na wybrany przez Ciebie język. Kliknij „POKAŻ ORYGINALNY TEKST” na automatycznie przetłumaczonych komentarzach, aby przeczytać oryginał.